Finesio Xaries

Pawel

Imię: Finesio Nazwisko: Xaries
Rasa: Skeleton, Klasa: Mag Mrocznego Ognia

Opis:
Jest szkieletem. Ma długie siwe włosy, zakrywające twarz poza drobnymi prześwitami, z resztą i tak ich nie widać gdyż prawie wszystko zakrywa kaptur od czarnej szaty, który ciągle pozostawia jego twarz w cieniu. Nie widać stóp, ponieważ szata ciągnie się za nim jakieś pół metra. Gdy jest zły lub skupiony spod jego kaptura promieniuje czerwone światło pochodzące z jego oczodołów.

Ekwipunek
1.Ubrania
-czarna szata
3.Broń
- w jego w wpół zgiętych rękach potrafi tworzyć kule mrocznego ognia, którymi rzuca. Nie obca jest też mu czarna magia (gł. Magia Mrocznego Ognia)
4.Eliksiry
-trucizna
-wszelkiego rodzaju fiolki z esencją czarnej magii

Historia
Trzy i pół tysiąca lat temu, gdy jeszcze prymitywna rasa ludzi dopiero poznawała świat, a elfy odkrywały magię runiczną wszyscy byli przyjaźni i mili oraz nie znane było pojęcie wojny nikt jeszcze nie wiedział o Bogach zła i Demonach, którzy dopiero zaczynali powstawać i rosnąć w siłę wraz z błędami wszelkich ras. W jednej z wiosek ludzi żył młody Finesio Simanes. Od początku sprawiał trudności wychowawcze. Nie chciał pracować na roli, pasać owiec. Był zupełnym przeciwieństwem swojego brata Leonarda tak kochanego i zawsze wywyższanego przez rodziców. Nigdy go nie lubił. Kiedy trochę podrósł w wieku młodzieńca razem z bratem udali się po grzyby. Bardzo się pokłócili. On sam w szale zadźgał brata przy pomocy nożyka do odcinania grzybów. Wracając do domu powiedział rodzicom, że sie rozdzielili i on prawdopodobnie się zgubił. Kiedy jego rodzice wyszli, Finesio zaczął się pakować. Strasznie żałował tego co zrobił i postanowił odbyć wielką tułaczkę. Wyszedł z domu i zaczął podróżować. Najpierw szędł przez las, potem przez bagna, wrzosowiska, pustynię, przez inne krainy, o których wcześniej nie miał pojęcia, aż w końcu na horyzoncie wielkiego pustkowia ukazała mu się czarna wieża, która na szczycie miała wielką jakby kulę płonącego ognia o wcześniej nie wiedzianym przez niego czarnym kolorze. Poszedł w jej kierunku po jedzenie, gdzyż od wielu dni głodował. Kiedy do niej doszedł przy wielkich wrotach zobaczył dwie sylwetki w czarnych szatach. nie wiedział kto to. Nic nie mówili. Finesio spytał się ich o jakieś jedzenie, nie bał się, gdyż nieznane mu było zło. Nagle jeden z nich spod szat wysunął kościstą dłoń przyłożył ją do głowy Finesio. Wtedy pojawiła się w nim wielka złość. Miał ochotę zniszczyć świat. Naglę nie mogąc tego opanować umarł. Zżarła go ona od środka. Magowie z Zakonu Czarnego Ognia zawlekli go do piwnicy. Po trzech tysiącach lat wyjęli go stamtąd i poddali go wielu sesji czarów, aż w końcu udało się im go wskrzesić i od tego momentu stał się on Magiem Czarnego Ognia. Przyjął nazwisko Xaries. Mimo iż minęło tyle tysięcy lat, a rzeczywistość zmieniła się nie do poznania, zakon w ogóle się nie zmienił, po za tym że nabył większą wiedzę i moc przez studiowanie ksiąg. Pewnego dnia na ich zakon napadła wielka armia Elfów, które w imię światła i dobra walczyły i niszczyły wszelkie zło maszerując przez krainy tego świata. Oblężenie trwało długimi tygodniami, aż w końcu Armii Elfów udało się sforsować bramę i zabić wszystkich Magów, lecz Finesio tak długo się bronił, że zdołali go jedynie zniewolić, z resztą w celu poznania również przeciwnika. Zawieźli go nieprzytomnego do jednego z ich miast. Rozpoczęły się przesłuchiwania i resocjalizacja. Nie byli w stanie nic zrobić, wiec nie mając co z nim robić, więc nie mówiąc nikomu o jego pochodzeniu sprzedali go na Arenę Śmierci.